Startup Equatorial Space Systems z Singapuru przeprowadził swój pierwszy lot rakietowy. Eksperymentalna rakieta LAD wzniosła się na wysokość 1,2 kilometra po starcie z plantacji oleju palmowego w malezyjskim stanie Perak. W demonstracyjnym locie z 21 grudnia przetestowano przede wszystkim unikatową mieszankę paliwa rakietowego o nazwie HRF-1.
Pierwszy lot LAD
Rakieta LAD jest zasilana hybrydowo. Oznacza to, że używa stałego paliwa oraz ciekłego utleniacza. Jest to kombinacja raczej rzadko spotykana w sektorze kosmicznym. Z jednej strony same silniki stosujące paliwa hybrydowe są prostsze w budowie, a i paliwo nie jest toksyczne. Z drugiej strony mieszanie paliwa i utleniacza o różnych stanach fizycznych powoduje szereg dodatkowych problemów technicznych.

LAD (Low Altitude Demonstrator, Demonstrator Niskiej Wysokości) to niewielka rakieta o długości 2,4 metra, 15 cm średnicy i masie 22 kilogramów. Rakieta LAD wzniosła się dzięki współpracy singapurskiej firmy z dwoma podmiotami z Malezji. Pierwszą była firma MTC Engineering Sdn Bhd, która również rozwija technologie rakietowe. Drugą zaś malezyjską politechniką MARA. Uczelnia udostępniła swoje warsztaty na potrzeby integracji wszystkich części rakiety przed lotem.
Długoterminowe plany spółki
Udany lot demonstratora LAD potwierdził założenia technologiczne startupu. Zebrane doświadczenie pozwoli na budowę kolejnych, bardziej zaawansowanych konstrukcji rakietowych. Pierwszą będzie Dorado, nazwana na cześć gwiazdozbioru Złotej Ryby widocznego z półkuli południowej. Rakieta ta będzie już w stanie przekroczyć umowną granicę kosmosu (100 km). Jednostopniowa wersja rakiety będzie w stanie wynieść do 30 kilogramów ładunku na 105 kilometrów wysokości. W przypadku wariantu rakiety dwustopniowej ładunki będzie można wysłać aż na 200 kilometrów wysokości.
Warto zapamiętać, że w tym przypadku będą to loty suborbitalne. Oznacza to oba warianty rakiety Dorado nie będą w stanie osiągnąć prędkości pozwalających na wejścia na orbitę. Wystrzelone przez Dorado ładunki będą wystawione na 3 do 6 minut nieważkości. Tyle jednak wystarczy aby przeprowadzić eksperymenty naukowe lub testy inżynieryjne. Obecnie Equatorial Space Systems planuje przeprowadzić pierwszy lot rakiety Dorado w drugiej połowie 2021 roku.

Spółka ma jednak jeszcze ambitniejsze plany. Docelowo chciałaby zbudować rakietę Volans (z łacińskiej nazwy gwiazdozbioru Ryby Latającej), startującej z platformy oceanicznej. Rakieta byłaby w stanie wynieść aż 150 kilogramów ładunku na orbity synchroniczne ze Słońcem, czyli na orbitę o wysokości 700 kilometrów i nachyleniu 98 stopni. Oznacza to, że Equatorial Space Systems celuje przede wszystkim w obsługę bardzo dynamicznego rynku małych satelitów. Przy okazji warto zauważyć również polski akcent. Prezesem i założycielem startupu jest posiadający polskie korzenie Simon Gwozdz.
Źródła: