29 listopada z japońskiego kosmodromu Tanegashima wystartowała rakieta nośna H-IIA. Na pokładzie znajdował się JDRS-1 (Japanese Data Relay Satellite-1). Nowy japoński satelita przekazu danych będzie służył do celów wywiadowczych, jak i cywilnych.

Pół roku po wyniesieniu misji marsjańskiej Al-Amal (Nadzieja) dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Japończycy ponownie użyli rakiety H-IIA. Jest to wysoka na 53 metry dwustopniowa rakieta nośna zasilana paliwem ciekłym. Jej 43 start rozpoczął się 29 listopada o godzinie 8:25 czasu polskiego. Na konstrukcjach z zakładów Mitsubishi Heavy Industries można polegać, ponieważ na wspomniane 43 loty tylko raz doszło do awarii. Tym razem również przebiegł on pomyślnie i satelitę JDRS-1 umieszczono na tak zwanej orbicie transferowej ku geostacjonarnej (GTO). Następnie już własnymi siłami dotrze on na docelową orbitę geostacjonarną (GEO).

Start rakiety H-IIA z satelitą JDRS-1 / SciNews

Zastosowania wywiadowcze JDRS-1

Japoński rząd zamówił satelitę JDRS-1 w zakładach Mitsubishi Electric. Ze względu na tajny charakter misji nie ujawniono wielu szczegółów technicznych konstrukcji, nawet takich jak masa czy docelowe miejsce na orbicie geostacjonarnej. Można jednak zakładać, że masa wystrzelonego satelity wynosi między 4,1 a 6 ton, ponieważ tyle na orbity GTO jest w stanie wynieść rakieta H-IIA.

JDRS-1 ma bezpośrednio komunikować się z kilkoma wywiadowczymi satelitami z serii IGS-Optical i IGS-Radar. Służą one przede wszystkim do obserwacji działań w Korei Północnej oraz innych strategicznych dla Japonii rejonów.

Wizualizacja satelity JDRS-1 / JAXA
Wizualizacja satelity JDRS-1 / JAXA

Stosując satelitę JDRS-1 Japonia będzie mogła znacznie szybciej pozyskać z nich dane, ponieważ nie trzeba będzie czekać aż satelita znajdzie się nad wybraną stacją naziemną. Dlatego nowy japoński satelita przekazu danych na orbicie GEO pozwoli na utrzymanie łączności nawet na 40 minut z innymi satelitami krążącymi po niskich orbitach okołoziemskich. Tym samym znacznie skróci się czas reakcji japońskich służb, zarówno tych wojskowych, jak i cywilnych.

Cywilny system komunikacji laserowej

Japoński satelita przekazu danych JDRS-1 wyposażony jest również w instrument LUCAS (Laser Utilising Communication System) zbudowany na zamówienie japońskiej agencji kosmicznej JAXA. Pozwala on na bardzo szybki transfer danych przy pomocy dwóch wiązek podczerwieni.

Instrument LUCAS pozwoli odzyskać możliwości szybkiego pozyskiwania danych satelitarnych. Wcześniej do tego zadania służył satelita Data Relay Test Satellite (DRTS) znany również jako Kodama. Japońska agencja kosmiczna JAXA wycofała go jednak w 2017 roku po piętnastu latach użytkowania.

W przypadku instrumentu LUCAS wyraźnie widać postęp techniczny. Kodama przekazywał dane z prędkością 240 megabitów na sekundę. Dla porównania LUCAS pozwala na transmisje z prędkością 1,8 gigabita na sekundę, czyli przekazywać będzie ponad siedem razy więcej danych.

Satelita JDRS-1 został zaprojektowany na dziesięć lat pracy. Będzie on wspólnie operowany przez agencję JAXA oraz przez wchodzące w skład japońskiej agencji wywiadowczej Gabinetowe Centrum Wywiadu Satelitarnego.

Źródła

Forum NasaSpaceflight
Gunter’s Space Page
SpaceNews
SpaceflightNow